DOBRZE, DROGO, DŁUGO – Art. Lebedev, czyli Apple rosyjskiego designu

Żelazna zasada marketingu mówi, że nie da się czegoś osiągnąć jednocześnie SZYBKO, TANIO i DOBRZE. Wybrać trzeba maksymalnie dwa z tych wariantów, będąc przygotowanym na to, iż na trzeci nie ma w tym przypadku szans. Dodając TANIO i DOBRZE wychodzi nam DŁUGO. DOBRZE i SZYBKO równa się DROGO. TANIO i SZYBKO można natomiast wykonać coś wyłącznie BRZYDKIEGO lub (przy dobrych wiatrach) ŚREDNIEGO.

Rosyjskie studio Art. Lebedev jednak odcina się zupełnie od tych abstrakcyjnych obliczeń. Swoje projekty robi bowiem DOBRZE, DROGO i DŁUGO. Tworzy własny wzór matematyczny, z którego wyjść ma wyłącznie perfekcja.

art

Art. Lebedev założył Artiemij Lebiediew – człowiek niezwykle kontrowersyjny, ale i utalentowany, przez wielu uznawany za najważniejszego współczesnego designera rosyjskiego. Pasuje do dzisiejszego ideału komputerowego geniusza: rzucił studia, rzuca mięsem w swoich artykułach, pokazuje środkowy palec tym, którzy mu nie odpowiadają. Chciałoby się wręcz powiedzieć: „oto Steve Jobs rosyjskiego designu”.

Firma Lebiediewa działa od roku 1995. Obecnie zatrudnia kilkuset pracowników, w tym designerów, programistów czy PR-owców. Ma cztery placówki, w tym jedną w Nowym Jorku. Zajmuje się zleceniami dla najważniejszych firm, opracowując dla nich strony internetowe, plakaty czy identyfikację wizualną. Obecny asortyment firmy jest zresztą niesamowicie szeroki – sprzedają oni bowiem także liczne własne produkty, takie jak charakterystyczny parasol „F**k the rain” czy niewyślizgujący się z dłoni kubek. Są zabawki, foremki do lodu, książki.

asr

Wszystkie projekty Art. Lebedev są dokładnie prezentowane na stronie WWW studia. Projektanci opowiadają, co stało za danym pomysłem, dlaczego zrobiono go w ten, a nie inny sposób. Firma opracowała nawet własny język programowania stron internetowych, Parser, który udostępniony został użytkownikom za darmo.

Jedna z żelaznych zasad firmy, to nieprzyjmowanie zleceń od klientów indywidualnych, a także organizacji politycznych i religijnych. Art. Lebedev posiada własną „konstytucję”, a także – jak zapewnia ten właśnie dokument – „flagę i hymn”. Na stronie studia znaleźć można dostrzec, jak otwarcie mówi ono o sobie. Podane są firmy zaopatrujące Art. Lebedev w konkretne komponenty, a statystyki pokazują, ilu pracowników korzysta np. z konkretnej sieci komórkowej.

Trudno nie domyślać się, że otwartość ta wywodzi się z przekonań samego założyciela firmy. Artiemij Lebiediew przez długi czas prowadził własnego bloga na stronie studia, na którym poruszał naprawdę różnorodne tematy, od czasu do czasu obrażając przy okazji osoby przez siebie nielubiane. Odwiedził ogrom miejsc na całym świecie, część ze swoich podróży odpowiednio dokumentując.

art1

Nie wszystkie projekty studia świat pokochał. Sam Lebiediew zajmował się swoim bodaj najważniejszym dzieckiem, klawiaturami z serii Optimus. Za pomocą wmontowanych w nie ekranów OLED, urządzenia pozwalają na przypisanie pojedynczym przyciskom konkretnych funkcji, a także wyświetlanie graficznych identyfikacji tychże funkcji. Dla przykładu – przyciski na klawiaturze mogą wyświetlać coś innego podczas pisania tekstu, przeglądania internetu czy grania w gry komputerowe.

Klawiatury Optimus były jednak krytykowane przez wielu za swoją wysoką cenę. Najnowszy model z serii, Optimus Popularis, kosztuje bagatela 1500 dolarów. Wydaje się więc bardzo możliwe, że mamy do czynienia w tym przypadku z najdroższą klawiaturą na świecie. Czy jest tego warta? Na to musi sobie odpowiedzieć już każdy sam.

art1

Historia Art. Lebedev pokazuje jednak niewątpliwie, że za pomocą trwania w swych charakterystycznych, często kontrowersyjnych zasadach, można osiągnąć status i rozpoznawalność niemożliwe do osiągnięcia poprzez bycie „normalną” firmą. Nazwa studia stała się na rosyjskim rynku znakiem jakości i prestiżu pokroju loga Apple w świecie zachodnim. I pomimo tego, że jest DROGO i DŁUGO, Art. Lebedev każdy miesiąc swego funkcjonowania wypełniony ma ogromem zleceń. Dlaczego? Bo zleceniodawcy wiedzą, że efekt końcowy bez wątpienia będzie DOBRY.

Archiwa

Kategorie

Bądź pierwszą osobą, która zostawi swój komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *